W nawale dzisiejszych zajęć, znalazłem chwilę aby wklepać przepis. Post, jak i danie jeszcze gorące. Tak, był totalny chaos, bo i ciasto jeszcze robiłem, a to rosół, a to malowanie, pranie, sprzątanie i to, co lubię najbardziej, szopping. Ale wiecie co najśmieszniejsze było? Brak...