Nasza faworyta wsrod zup. Gotowalismy w wielu wersjach, ale smaku ukrainy z przepisu mamy nie udalo nam sie uzyskac. Czasami zblizamy sie. Zdarza sie, ze palaszujemy u siostry, jest bardzo zblizona do tej z pamieci. Ale nie mamy teraz przecieru z malinowych, wlasnych nie nawozonych pomidorow. Śmietana oczywiscie wiejska byla, od naszej Raby... hmmm. Odgrzewana jest jeszcze lepsza.Skladniki10 ly...