Upalne, gorskie lato,urocze miasteczko zatopione w beskidzkiej dolince.Zamaszyste spodnice placzace sie wokol kostek,dopiero co uszyte przez babcie kolezanki,obowiazkowe falbany zakonczone biala koronka, kolorowe, brzeczace bransolety oznajmiajace kazdy nasz krok,dziewczeca swiezosc i niewinnosc,chec zdobywania swiata i ulepszania gatunku ludzkiego.Obok mnie ukochana przyjaciolka,dziewczyna stad, ...