Uwielbiam letnie, niedzielne śniadania i żadna siła nie jest w stanie tego zmienić. Żadne oberwanie chmury i burza z gradobiciem nie są mi straszne w realizacji kulinarnych planów. Są to moje małe przyjemności po uciążliwym tygodniu pracy. Oczywiście nie oddaję się sama tym kulinarnym ekscesom, lecz przyrządzam śniadanie dla najbliższych lub przyjaciół.Dzisiaj mam jedną z propozycji na letnie śniadanie. Nie wymaga długich przygotowań. Jest lekkie i pachnie latem. Do...