Nic na to nie poradze, ale kiedy zblizaja sie sroda czy czwartek,moje mysli kraza nieublaganie wokol weekendu.Szczegolnie letnie, upalne sobotnio- niedzielne poranki wprawiaja mnie w radosny nastroj.Wreszcie jest czas na leniwe sniadanko w przyjemnych okolicznosciach przyrody.O poranku slonce jeszcze jest dla nas laskawe,ptaki szaleja i zagluszaja nasze rozmowy, golebie siedza na parkowym ogrodzen...
Dzisiejszy zestaw na lato nie jest wyszukany, ale... ⇖ 120