To przepis z dedykacją dla mojego bratanka, który uwielbia wszelkie moje bułeczki. Połączyłam w jednym śniadanku, to co lubi najbardziej, czyli parówki i chrupiące pieczywo. Kolejny eksperyment z popękanymi (jak ziemia na pustyni) bułeczkami. Tym razem jednak będą z nadzieniem. Najlepiej smakują na ciepło, wyjęte wprost z piekarnika. NADZIEWANE BUŁECZKI TYGRYSKI Składniki...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4173