Inspiracja byl pysznosciowy barszcz, ktory jadlam u kolezanki. Tworzac ten zrezygnowalam tylko z fasoli (bo nie chcialam czekac az namoknie), ale i tak wyszedl super! Jesli chcecie jednak wersje z fasola dodajcie ja ugotowana w przemianie ziemi w ostatnim cyklu.Gotowanie wedlug Pieciu Przemian wydawalo mi sie dziwne i trudne, ale sprobowalam, wciagnelo mnie bez reszty i przez jakis czas wydawalo m...