W sklepach pojawiły się już mandarynki - to jedne z moich ulubionych owoców.Pyszna miniaturka pomarańczy, która nie dość, że jest smaczniejsza (przynajmniej według mnie) to też zdecydowanie łatwiej się obiera i jest dużo bardziej mobilna - zawsze lubiłam dodawać ją sobie do szkolnej śniadaniówki 😉Ponieważ ostatnio miałam w domu małą rodzinną uroczystość postanowiłam...