Wróciła zima, a wraz z nią szczypiący w policzki mróz i śnieżynki wplątujące się we włosy, jak najpiękniejsze ozdoby.Ogromną miałam ochotę poczuć ten zimowy chłó, chociaż straciłam już na to nadzieję przy wszystkich wiosennych oznakach, które zaczęły się śmiało pojawiać :)Tak, czekam już na wiosnę ale biel za oknem sprawiła mi ogrom radości, tak samo jak spacer z mamą po zaśnieżonym lesie i późniejsza rozgrzewająca herbata z miodem i cytryną.Na...