Tą sałatką zajadałam się ostatnio w bajecznym zamku w Krasiczynie (o nim niżej). Jest idealna na zimę, łącząc w sobie zakonserwowane ziarna ze świeżymi warzywami. Nie jestem pewna, czy odwzorowałam ją 1:1 w stosunku do tej jedzonej na każde śniadanie w zamku. Przygotowałam ją od razu po powrocie do domu 😊, bo naprawdę mi smakowała😋Doprawić ją można oczywiście po swojemu. Nadaje się do pojemników, by wziąć ją do pracy na drugie śniadanie.Składniki:ok. 600 g...