Unikałem jak ognia przepisu na domowy, pyszny rosół bo w naszym pięknym kraju jego prezentacja równa się najazdowi rosołowych ekstremistów. Jakoś mi się nie widziało czyszczenie blogowych komentarzy z bezsensownych pretensji, że rosołek niezrobiony po Polsku ze stada wiejskich kur i co najmniej połowy mućki z Krużewnik. Niektórym trudno zrozumieć, że każda rodzina ma...