Źródło: http://ekoeksperymenty.blogspot.com/2016/12/recenzja-ksiazki-simona-opowiesc-o.html
Biografie przyrodniczki czytalam wygrzewajac sie na kocu w sierpniowym sloncu. Mysle jednak, ze bedzie rownie wciagajaca jakiegos grudniowego wieczoru pod tym samym kocem, w cieplym lozku!Miala byc czwartym Kossakiem i przejac palete po pradziadku Juliuszu, dziadku Wojciechu oraz ojcu Jerzym. Wybrala wlasna niezalezna droge. Nieakceptowana przez najblizszych, swiadoma swej odrebnosci - krako...