Wyborne, bardzo delikatne i rozplywajace sie w ustach ciasto jogurtowe z przepisu Julianny. U mnie wersja z rabarbarem i truskawkami, owoce zamiast wmieszac do ciasta jak Julianna, rozlozylam tylko na ciescie. Balam sie, ze wyjdzie mi zakalec poniewaz uzylam mrozonych truskawek - zaraz rozpocznie sie sezon na swieze, wiec musialam pozbyc sie zapasow z zamrazarki. Nic z tego, ciasto udzwignelo ciez...