Mam dla Was drugi i niestety w tym sezonie ostatni przepis na bob. Tak jak pisalam we wczesniejszym - za rok musze sie sprezyc i wykorzystac sezon jeszcze bardziej! Dzisiaj proponuje paste kanapkowa z bobu. Jest to cos a la hummus - poniewaz dodalam do niej olej sezamowy, tahini oraz sok z cytryny. Wyszlo przepysznie! Pol pasty wyjadlam za jednym razem w towarzystwie surowej marchewki i papryki po...