W mikołajki zazwyczaj moje myśli biegną do dzieciństwa, z którym wiążą się pewne zapachy i smaki. Nieodłącznie kojarzą mi się one z pomarańczami i mandarynkami oraz wspomnieniem informacji podawanych w dzienniku telewizyjnym o tym, że cytrusy płyną właśnie do Polski 😉 A wczoraj moi sąsiedzi, a właściwie aromat z ich mieszkania, przypomnieli mi pewne danie sprzed lat....