Mój brat uwielbiał to ciasto.Jak miał tylko do mnie przyjechać , telefonicznie zamawiał od razu dwie blaszki tego rarytasu , bo nie mógł się od niego oderwać tak mu ono smakowało.Kiedy go już nie ma, nie piekę tego ciasta, bo żal i smutek mnie zawsze ogarniał ,kiedy stawiałam blaszkę na stole z pachnącym ,puszystym drożdżowcem. Ale Was kochani...
Witajcie kochani .Dziś wlatuje przepis na pyszny... ⇖ 114