Wykorzystałam do pasztetu zamrożone wcześniej części z 2 gęsi owsianych. Najpierw dzień wcześniej ugotowałam na nich rosół. Odstawiłam go do lodówki aby następnego dnia zdjąć z niego tłuszcz do pasztetu. Tym sposobem ugotowałam rosół i upiekłam pasztet.Rosół z gęsi jest przepyszny, bardzo esencjonalny o głębokim smaku. Polecam spróbować chociaż raz a zakochacie się w nim na zawsze.Do pasztetu otrzymałam 1,5kg mięsa z rosołu. Po dodaniu pozostałych składników...
Pyszna kremowa zupa, bardzo mało kaloryczna, bez... ⇖ 114