Musze publicznie przyznac sie do grzechu, a Czytelnicy niechaj osadza, czy byl on ciezki i niewybaczalny czy tez taki, na ktory mozna przymknac oko. Otoz ugotowalam risotto alla milanese bez szafranu. No dobrze, przyznalam sie, a teraz mam prawo do obrony.Po pierwsze: przy napietym budzecie trudno wydac lekka reka 20 zl...