Caly dzien przed kompem, oczy usmazone w promieniach monitora, pod powiekami mam z tone soli kamiennej. Prawie zapomnialem, ze cos by jednak trzeba zjesc. Prawie, na szczescie.Znacie to - powrot z pracy, ostatnia rzecz, ktora sie chce robic, to kombinowanie, uwazne zakupy i dlugie godziny przy garach. Chcialoby sie cos szybkiego na zab, charakternego, a najlepiej zeby jeszcze pasowalo do piwa.Czes...