Pieczonki już kiedyś robiłem, a nawet zdobyłem dzięki nim mistrzostwa województwa śląskiego w grillowaniu. Pisałem o tym tutaj.Teraz kurek mi sporo wpadło w ręce i młode ziemniaki w niskiej cenie, a właściwie końcówka młodych, więc postanowiłem pójść po linii najniższego oporu i zrobiłem takie coś. Podobno bez garnka się nie liczy, ale na Zagłębiu, w Będzinie na giełdzie robili na wielkiej otwartej płycie. Przy tym, brytfanka nie jest wielkim...