Od razu prostuje, goralka nie jestem, kwasnica gotowana po mojemu :) Ale posiadanie Mamy goralki zobowiazuje, wiec swoich sil w kwasnicy probuje!Wiele razy jedlismy kwasnice w gorach, a najlepsza spotkalismy niestety w drodze na Mazury, najgorsza zas na Morskim Oku. Ot taka mala rozbieznosc w...