Cześć =) W tym roku po raz pierwszy poszedłem samodzielnie na grzyby. Do tej pory chodziłem wyłącznie z dziadkiem Czesławem, który zbiera je już od kilkudziesięciu lat i ja również postanowiłem zbierać, tym bardziej, że już od dawna mnie do tego namawiał, a ostatnio sprezentował mi atlas grzybów.Początki były trudne, ale przełom nastąpił podczas moich ostatnich wczasów...