Bardziej nazwalabym je paluchami ale to jednak sa chleby.Zobaczylam je na wloskiej liscie lutowej Panissimo "Na zakwasie i na drozdzach" i postanowilam je upiec.Stworzone przez Consuelo Tognetti. Wbrew pozorom sa bardzo latwe do zrobienia tylko trzeba sie troche zorganizowac. Chlebki trzeba dobrze zrolowac w papier aby nie rozwinely sie w trakcie wyrastania, natomiast ja zwinelam troc...