Tak to juz bylo, ale tym razem jest to wersja ulepszona i jak dla mnie lepsza. Sek w tym, ze po prostu same pestki dyni w chlebie mi nie smakuja, wiec dodalam otreby pszenne i maslanke. Jak na razie chleb trzyma sie dzielnie - trzeci dzien po upieczeniu i da sie go zjesc - to jest sie czym chwalic.Na poczatku bylo tak :Odmierzylam 1/3 szklanki pestek dyni i podprazylam je na suchej patelni. ...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4167