Moje pierwsze w zyciu wlasnorecznie przygotowane i upieczone w domu muffinki! Jako ze przypadly na czas mojej bezpszenicznej diety, podstawowy przepis od Marzeny z bloga ZaciszeKuchenneodpowiednio przerobilam. Ku mojemu zaskoczeniu, muffiny wyszly tak dobre, ze raczej nie zamierzam probowac piec klasycznych z maki pszennej, skoro te sa smaczne i do tego zdrowsze! Moze sa mniej wyrosnie...