Bardzo wiosenna zupa. Dodanie czerwonego, wytrawnego wina sprawilo, ze zwykla pomidorowa zamienila sie w calkiem wykwintna zupe. W przepisie oryginalnym, makaron gotuje sie w zupie. Ja wole gotowac go osobno. Po pierwsze kazdy naklada sobie tyle makaronu ile chce a po drugie tak gotowany nie...