Nie wiem jak u Was, ale u mnie na wigilijnym stole zawsze pojawial sie ugotowany kompot z suszu. Ugotowany oczywiscie przez Mame, bo jakby inaczej :)Ten przygotowalam juz sama i zeby nie bylo- zrobilam to po swojemu :) Procz suszonych sliwek, jablek i gruszek obowiazkowym elementem byly plastry pomaranczy. Pijcie na zdrowie!Skladniki:100g suszonych jablek100g suszonych sliwek np. kalifornijskich...