Dawno nic nie pisalam, ale nadmiar pracy i wykorzystywanie kazdej wolnej chwili na mniej lub bardziej aktywny wypoczynek i przebywanie na swiezym krakowskim powietrzu (raczej trzeba by sie okreslic czy swiezym czy krakowskim :) nie sprzyja wymyslnemu gotowaniu ani pisaniu postow. Ale oto moj malzonek, ktory od jakiegos czasu zamienil 80% swojej diety na warzywa i orzechy, postanowil zrobic leczo. ...