Jutro walentynki, swieto zakochanych. Jakos nie do konca przemawia do mnie estetyka tego dnia. Na wystawach, w reklamach, na blogach pelno serduszek, caluskow, aniolkow, rozyczek i innych drobiazgow, ale u mnie tego nie znajdziecie. Jesli czujecie sie rozczarowani, wybaczcie, jednak nie potrafie sie do tej nadmiernej slodyczy przekonac. Pamietam kiedy po raz pierwszy w Polsce, w telewizji, obchodz...