Kochani, donoszę, że po deszczowych dniach wygrzewałam się na trawie w słońcu w środku lasu i to był jeden ze wspanialszych momentów minionego weekendu! :)Już nie mogłam doczekać się tej cieplejszej beztroski, dlatego stawiam dziś na stole absolutnie fenomenatną tartę ze szparagami, by uczcić te wiosenno-letnie przyjemności.To pierwsze szparagi w tym sezonie w mojej kuchni i tym razem postanowiłam podać je w złotej ziemniaczanej koronie i na ziołowej pierzynce z suszonymi...