Poniedziałek to zawsze dobry dzień na ciasto.Po lodówkowej półce turlało się ciasto francuskie od tygodnia, a w tylnej części czekał na swój wielki dzień ulubiony twarożek do kanapek.Było wiosenne popołudnie i właśnie wyłączyłam służbowego laptopa.Zamknęłam oczy, wiosenne słońce mocno ogrzewało policzki, ptaki wychwalały popołudniowy błękit nieba, a młodziutkie...