Pisze z potrzeby serca … zal dusze przepelnia:(Przekrecam kluczyk w drzwiach po raz ostatni i konczy sie nasza historia, a moze wlasnie zaczyna? Przed oczyma jak w kalejdoskopie suna obrazy jak chmurki – raz rozowe jak wata cukrowa, a raz ciezkie granatowe – burzowe. Widze nas … smiejacych...