Dawno nie robilam golabkow..corka mowila, ze chyba z pol roku...no , ale na blogu sagolabkirobione jeszcze w wolnowarze ,a post jest z lipca..w sumie te golabki byly w niedziele na obiad, a post dopiero dzisiaj.Tym razem zrobilam je w multicookerze...jeszcze za bardzo nie jestem rozeznana w doborze odpowiedniego czasu gotowania,ale wystarczy sprawdzic..a pomalu dojde do wprawy i wtedy...