Jak tylko zobaczylam w lesie te kwitnace krzewy to juz wiedzialam ze wpadlam po uszy.Troche do suszenia a troche na cukier a reszte na galaretke.Galaretka z platkow rozy. ROZWIŃ I CZYTAJ DALEJ.....
Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.