Oczywiscie ze lubie kurczaka w panierce! najlepiej jeszcze smazonego na rumiano w glebokim tluszczu, chrupiacego i solidnie przyprawionego. Lubie, a jakze, tylko coraz czesciej dochodze do wniosku, ze ten sposob przygotowywania mi nie sluzy. Dlatego dzis upieklam kawalki fileta z piersi, razem z frytkami, wiec pomimo ze obiad mozna uznac za fastfoodowy, to jednak jest stosunkowo lekki. A mimo ze z...