Pamietam, ze to byl pazdziernikowy wieczor. Pamietam, ze czekalam wtedy na mame. Pamietam, ze po poludniu tego dnia upieklam chleb, zeby byl swiezy na nasza kolacje. Prosty, wrecz najprostszy chleb pszenny. Pamietam, ze bochenek upiekl sie wysoki i puszysty, a w calym domu rozchodzil sie jego cudowny aromat. Pamietam, ze na niebie byl juz... Artykul Chleb pszenno – zytni z otrebami i ...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4273