Tegoroczny urlop w Gizycku zapamietam w glownej mierze ze stolowania sie w wielu roznych knajpkach. A jako, ze prowadze bloga na ktorym staram sie dodawac swoje wlasne pomysly, czesto inspirowane innymi daniami; wrocilem z wakacji z glowa pelna pomyslow na to co ugotowac. Ten przepis jest tego efektem. W sumie juz pare razy cos podobnego...