Witajcie jak tam mijają wam święta ? U nas naszykowane a jeść nie ma komu ale zmarnować na pewno się nie zmarnuje po woli zjemy. A wczoraj jeszcze przed Wigilią upiekłam szynkę z suszonymi śliwkami przyznam się że taka piekłam pierwszy raz w życiu w smaku rewelacja tylko trochę nie moja bajka bo słodkie ze słonym tak jakby się gryzły ale wiem że dużo ludzi lubi takie...