W ten weekend bylam na szkoleniu w Little Chef. Szkolenie dotyczylo borowek i prowadzil je pan Pawel Trzaska. Idac tam mialam duze watpliwosci, bo nie przepadam za szkoleniami dla dzieci, na takich szkoleniach czesto bylo tak ze taktowano mnie jak jakiegos dzidziusia i tak tez sie do mnie zwracano. Dlatego o wiele bardziej wole szkolenia z doroslymi. Na miejscu mimo poczatkowo lekkiej niecheci, ok...
Przed chwila skonczylam z mama robic pierniki na... ⇖ 613
Bez majonezu, a taki smaczny sos do jajek! Lekki,... ⇖ 1306