Pod moja praca codziennie rano stoi Pan, ktory sprzedaje kanapki, soki i owoce. Ostatnio wypatrzylam u niego cudne maliny, a ze nie udalo mi sie dac rady calej lubiance w pracy - przywiozlam ze soba troche do domu. Bylo ich naprawde troche - garsc, moze dwie. A ze dni coraz cieplejsze ostatnio, postanowilam - zrobie shake a!Wyszedl pyszny :)Skladniki:okolo szklanki malin - najlepiej zmrozonych, al...
Ach, no to bedzie truskawkowy tydzien, czemu nie?... ⇖ 448
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4167