Po moich opowiesciach podrozniczych przyszedl czas na cos slodkiego. Dzis swietuje calkiem okragly jubileusz przejscia w stan „pani przed czterdziestka”, co z jednej strony napawa mnie przerazeniem, bo przeciez ja to ledwo 18 lat skonczylam, a z drugiej moge smialo powiedziec, ze to jest moj czas. Mam prace, calkiem niezla, po mega stresie w poprzednim miejscu tutaj wreszcie mam tr...
Jak tam Wasze postanowienia noworoczne? Kilogramy... ⇖ 768