Źródło: http://rajdlapodniebienia.pl/index.php/2016/11/20/sernik-jaglany-kremem-migdalow-chwile-niezastapione/
Odslaniam zaslony i wygladam przez okno. Mokro, mgliscie. W powietrzu wiruja pojedyncze platki sniegu. Na zegarku dochodzi dziewiata. Choroba cory zatrzymuje nas obie w domu. To dzien tylko dla nas. Mala drepta wesolo i przytula sie na dzien dobry. Krecimy sie po kuchni, przygotowujac sniadanie sobie, misiom i psiakowi na baterie… Mamo, co dzis dobrego... Artykul Sernik jaglany z kremem z mi...