Ciagle ucze sie chleba. A od ostatniego chlebowego wpisu wiele, bardzo wiele sie zmienilo. Wlasciwie: zmienilo sie wszystko.Pamietacie: w poprzednich dwoch odcinkach doszlismy do sciany. Wycisnelismy wszystko z drozdzy piekarniczych, co sie z nich wycisnac dalo. Bochen byl fachowy. Pachnial, wygladal i zachowywal sie jak wzorzec chleba z Sevres, ale to jednak ciagle nie bylo to. Czegos mu brakowal...
Nie pierwszy plan, na ktorym pachole w czerwonym... ⇖ 467
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4303