Dlugi miesiac krotkich dni. Coraz krotszych i coraz bardziej ponurych. Gdy wspominam ten czas, to mam wrazenie, ze nic nie zrobilam. Dominowala zmudna codziennosc, wczesne pobudki, gotowanie, karmienie, przewijanie, pranie i wieszanie pieluch, lulanie, noszenie, usypianie... To wszystko przy akompaniamencie mgly, deszczu i chlodu za oknem. Siedzenie w domu doprowadzalo mnie do szalu, ale gdy wysta...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4275