Wieczorem podkusilo mnie pobawic sie jak w dziecinstwie. Mojemu pokoleniu dziecinstwo minelo kolo/na/pod/przy trzepaku. Tyle wesolych godzin spedzonych na hustaniu sie na drazku i robieniu malpki. Pamietacie, jaka to byla frajda? Moj maz ma drazek rozporowy do cwiczen zamontowany we framudze drzwi. Podciaga sie podobno na nim kilka razy dziennie, przynajmniej tak twierdzi… I wlasnie […...
Wprowadzenie do Tortilli z Kurczakiem Tortilla z... ⇖ 3113