Przez całą jesień i zimę miałam lokatorkę. Nie angażowała się w życie naszego domu, cichutka i niepozorna zamieszkała pod oknem.Patrzyłam na nią zazwyczaj jej nie widząc, przechodziłam setki razy obok - dałam jej czas na dojrzewanie, bo gdy się u nas zjawiła była jeszcze całkiem zielona :)A mowa o dyni, którą dostałam od Taty - wyrosła sobie całkiem...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4166