Cześć! Troszkę ostatnie dni dały mi wycisk. Skończyło się na tygodniowym L4. Dziś już właściwie chyba jest ok, więc cieszę się i z tego. Mój kręgosłup nie lubi się zbyt męczyć a szczególnie nie lubi zmian w pogodzie. Dziękuję przy okazji tutaj tym osobom, które motywowały mnie do bezustannego śmiechu i odganiały zły humor. Gadu … Czytaj dalej Kotlety schabowe w...