Bardzo lubie dlugo duszone grzyby. Zazwyczaj robie je w piekarniku (przepistutaj). Tym razem postanowilam wykorzystac wolnowar. Moim zdaniem sprawdzil sie znakomicie. Grzyby smakuja nieco inaczej niz te z piekarnika, ale nie sa gorsze tylko po prostu inne. Nie dodawalam smietany, ale mozna ja dodac pod koniec duszenia. Dla mnie zaleta, jak zwykle w przypadku dan z wolnowaru, jest to, ze moze...