W mojej rodzinie grzybobranie jest najlepsza forma relaksu latem i jesienia. Zarazilismy nim najmlodsze pokolenie, wiec koszy z grzybami przynosimy do domu sporo. Kapelusze zwykle suszymy. Zostaje sporo ogonow i malych kapeluszy. Ich nadmiar mozna zuzyc np. d pierogow, ale tez zachowac na zime i wiosne w sloikach. Te salatke robimy w rodzinie od chyba juz dziesiatkow lat. Nadaja sie do niej wszelk...