Jak wielu po niedzielnym czy świątecznym rosole, stanęłyśmy z Mamą przed dylematem, co zrobić z całym tym mięsem, które po nim zostaje. Pewnie gdyby nie okres świąteczny, wylądowałoby zwyczajnie w krokietach czy pierogach, ale stwierdziłyśmy że już za dużo ciast i mąki. Mama przypomniała sobie, że ma zamrożonych kilka obgotowanych kapuścianych liści. Wyszło bardzo...
Ryba po grecku - prosty przepisRyba po grecku -... ⇖ 4303